Podczas nauki w Gimnazjum w Sępopolu
doznałam wielu wspaniałych wspomnień. Pamiętam swoją pierwszą
miłość, gdy mój pierwszy chłopak zapukał do klasy i powiedział
" Pani dyrektor potrzebuje Magdy" co oczywiście było
pretekstem, by nauczyciel zwolnił mnie z lekcji. Chłopak czekał na
mnie z bukietem róż na korytarzu. Następnym wspomnieniem były
śmieszne żarty nauczycieli, z których potrafiłam się śmiać całą
lekcję. Posiadam tylko te dwa wspomnienia, ponieważ większości już
nie pamiętam. Obecnie studiuję w Gdańsku b
ezpieczeństwo
wewnętrzne. Jestem już na ostatnim roku studiów. Jestem również
zaręczona od kilku miesięcy.
Pozdrawiam Magdalena Gmurczyk
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz