poniedziałek, 23 czerwca 2014

Moje najlepsze wspomnienia?



    Gimnazjum skończyłam niedawno. Moim najlepszym wspomnieniem z  są projekty, dzięki którym mieliśmy ciekawe wycieczki i urozmaicone zajęcia. Zaletą naszego gimnazjum były również różnego typu imprezy szkolne. Bardzo dobrze wspominam wymiany, które pozwoliły mi na poznanie wielu ciekawych ludzi, z którymi utrzymuję kontakt do dziś. Myślę, że należy również wspomnieć o dyskotekach, które po ciężkim czasie nauki dawały chwilę wytchnienia.

Sylwia Wojciechowska

W moich wspomnieniach...

  Okres gimnazjum wspominam bardzo dobrze dzięki ciekawym ludziom, z którymi byłam w klasie. Na naszych lekcjach nigdy nie było nudno - czego bardzo brakowało mi w liceum. Ciekawe były różnego typu imprezy szkolne, wycieczki oraz dyskoteki, które pozwalały chociaż na chwilkę odetchnąć od nauki. Jednak chyba najlepiej wspominam zajęcia z chemii, które tak bardzo mnie zainspirowały,że wylądowałam na studiach związanych właśnie z tym przedmiotem. Myślę,że jeśli chodzi o okres nauki, to najlepiej wspominam właśnie gimnazjum.

Martyna Wojciechowska

Gimnazjum to...


Gimnazjum w Sępopolu to miejsce, gdzie spędziłam trzy lata swojego życia. Odniosłam tam wiele sukcesów, które zawdzięczam wszystkim tamtejszym nauczycielom. Poznałam ludzi o różnych charakterach, dzięki temu ukształtowałam swój i mogę kierować się własnymi przekonaniami w dalszym życiu. Mam wspaniałe wspomnienia z okresem, który spędziłam w tej szkole. Myślę, że wycieczki klasowe są tego najlepszym przykładem. Miałam przyjemność uczestniczyć w projekcie pn. „Akademia Młodych Noblistów”, dał on nam możliwość wyjazdu do Turawy wspólnie z uczniami innego gimnazjum, spędziliśmy tam tydzień. Do tej pory utrzymujemy kontakty z zapoznanymi tam osobami. Gimnazjum świetnie przygotowało mnie do egzaminów na koniec trzeciej klasy, moje wyniki pozwoliły mi na wybór jednego z najlepszych liceów w województwie. Nie można zapomnieć o tym, że przeprowadziłam tu swoją pierwszą debatę, na którą zaproszone zostały władze miasta oraz mieszkańcy Sępopola, było to dla mnie wielkie osiągnięcie. Cieszy mnie to, że szkoła nie tylko pozwoliła mi osiągać sukcesy w nauce, ale również dała możliwość rozwoju fizycznego; uczestniczyłam w zajęciach aerobiku i wyjazdach na basen oraz zafascynowała mnie gra w siatkówkę. Myślę, że nauka w gimnazjum  przede wszystkim pozwoliła mi na uświadomienie sobie tego, co chcę robić w życiu oraz kim być.

Dominika Siemaszko

niedziela, 22 czerwca 2014

Moje wspomnienia

Nazywam się Magdalena Wlazło i jestem absolwentką Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Sępopolu. Do gimnazjum uczęszczałam w latach 2010-2013.
Okres nauki wspominam bardzo dobrze. W szkole, dzięki wykwalifikowanej kadrze nauczycieli, poznałam tajniki wiedzy.  Doskonale przygotowali mnie do egzaminu gimnazjalnego, z którego otrzymałam wysokie wyniki. Napisałam test z j. polskiego na 91% co bardzo mile mnie zaskoczyło ;).Dzięki ich „pomocnej dłoni” i wielu radom, razem z koleżanką zostałyśmy posłankami „XIX Sesji Sejmu Dzieci i Młodzieży”. Szczególne podziękowania należą się tu Pani Katarzynie Gawerskiej, która była naszym opiekunem i na którą zawsze mogłyśmy liczyć. Nasza ustawa tak się spodobała, że zostałyśmy jednym z 10 najlepszych zespołów w naszym kraju. Wspomnienia z tej przygody na zawsze pozostaną w naszej pamięci. Oprócz tego w trakcie mojej nauki miałam możliwość uczęszczania na dodatkowe zajęcia m.in. na koło historyczne, matematyczne i zajęcia z przedsiębiorczości. Projekt, który wykonałam z trzema koleżankami na kole przedsiębiorczości został doceniony przez organizatorów i znalazłyśmy się w najlepszej 10 w Polsce. Zostałyśmy zaproszone do Warszawy do Narodowego Banku Polskiego, gdzie zaprezentowałyśmy nasz projekt. Kawiarenka „CafejOkej” okazała się hitem. W banku miałyśmy także okazję sprawdzić, jak ciężka jest sztabka złota
oraz obejrzeć unikatowe monety. W trakcie trzech lat nauki, nasz rocznik uczestniczył w projekcie dofinansowanym przez Unię Europejską – „Akademia Młodych Noblistów”. Z tego tytułu w wakacje pojechaliśmy na tygodniową wycieczkę do Turawy pod Opolem. Mieliśmy okazję odpocząć i zwiedzić piękną stolicę województwa opolskiego. Kolejną bardzo fajną sprawą jest współpraca międzyszkolna i wymiany międzynarodowe. Miałam okazję uczestniczyć w wymianie do Niemiec. W tamtejszej szkole spotkałyśmy się z życzliwością nauczycieli i uczniów. Mogliśmy podszkolić nasz język niemiecki i poznać tamtejszą kulturę i obyczaje.
Dzięki Zespołowi Szkolno-Przedszkolnemu w Sępopolu rozwinęłam swoje umiejętności. Nauczyciele pomogli mi wybrać kolejną ścieżkę w moim życiu, którą okazał się Zespół Szkół w Górowie Iławeckim, gdzie uczęszczam do klasy mundurowej. Jestem im bardzo wdzięczna za wszystko co dla mnie zrobili. Gimnazjum zawsze będzie mi się kojarzyć z miłą atmosferą, dobrymi nauczycielami, pysznymi cukierkami Pani Emilki oraz wychowawczynią, która zawsze stawała za nami murem. Pani Kasiu – dziękuje w imieniu całej klasy!


Pozdrawiam
Magdalena Wlazło

środa, 22 stycznia 2014

Wspomnienia z uśmiechem na ustach

Lata spędzone w gimnazjum wspominam z uśmiechem na ustach. Był czas na naukę jak i na przyjemności. Już w pierwszej klasie brałam udział w niezwykłym wydarzeniu jakim było nadanie imienia naszemu gimnazjum. Po wielu próbach nadszedł czas na zaprezentowanie tego co przygotowaliśmy. Uroczystość i część artystyczna zachwyciły wszystkich, z pewnością był to niezapomniany moment. Poza tym brałam też udział w fantastycznym projekcie „Rozwój przez kompetencje” w ramach tego przedsięwzięcia uczęszczałam na zajęcia z przedsiębiorczości. Bardzo się cieszę, że miałam okazję uczestniczyć w tym projekcie, ponieważ wiedza zdobyta podczas wykładów i całego projektu przydała mi się w liceum i myślę, że w dalszej przyszłości też ją wykorzystam. Atmosfera w szkole sprzyjała nauce, a na nauczycieli zawsze można było liczyć.  Bardzo dobrze wspominam także wszystkie występy i konkursy organizowane w szkole. Doceniam to tym bardziej, że w liceum nie dzieje się tyle, ile działo się w naszym gimnazjum.  Oczywiście 3 lata w gimnazjum nie upłynęły mi jedynie na rozrywkach. Z gimnazjum wyniosłam bardzo dużą wiedzę, a nauka była zawsze na wysokim poziomie. Cieszę się, że czas gimnazjum spędziłam w tak przyjemnej atmosferze i wśród niesamowitych osób. W gimnazjum otrzymałam tytuł Uczeń Roku. Byłam mile zaskoczona tym tytułem.

Dagmara J..

poniedziałek, 20 stycznia 2014

Moje wspomnienia

Naukę w gimnazjum zakończyłam w 2012 roku z tytułem „Najlepszy Absolwent”. Stanęłam przed wyborem kolejnej szkoły z wiarą, że dam sobie radę i jestem gotowa na nowe wyzwania. Nie bałam się marzyć ani stawiać ambitnych celów. Mogę śmiało powiedzieć, że tej pewności siebie nabrałam właśnie w murach naszego gimnazjum, do którego często wracam pamięcią z ogromnym sentymentem.

Czas spędzony w tej szkole był okazją do poznania samej siebie i odkrycia swoich talentów, zbudowania głębokich przyjaźni i nabycia nowych umiejętności. Mam bardzo dużo miłych wspomnień i czasami po cichu marzę, że cofam się w czasie i znów jestem gimnazjalistką. Z pewnością brakuje mi tego wsparcia, którego udzielali wszyscy nauczyciele. Zawsze wierzyli w sukces i nie pozwalali się poddać. Im jestem starsza, tym częściej uświadamiam sobie, że życie wymaga samodzielności. W gimnazjum natomiast zawsze czuło się atmosferę współpracy i wzajemnej pomocy.

Wiele zawdzięczam nauczycielom i przyjaciołom z gimnazjum. Pokazali mi oni, jak wiele można osiągnąć systematyczną pracą oraz jak bardzo cieszy wspólne zwycięstwo, a było ich wiele i dzisiaj wszyscy możemy być z siebie dumni i odważnie kroczyć dalej. Myślę, że czas spędzony w naszej szkole udało mi się dobrze wykorzystać – z pomocą drugiego człowieka wydobyłam z siebie dobre cechy i jestem ogromnie wdzięczna.