Sylwia Wojciechowska
poniedziałek, 23 czerwca 2014
Moje najlepsze wspomnienia?
Sylwia Wojciechowska
W moich wspomnieniach...

Martyna Wojciechowska
Gimnazjum to...
Gimnazjum w Sępopolu to miejsce, gdzie
spędziłam trzy lata swojego życia. Odniosłam tam wiele sukcesów, które
zawdzięczam wszystkim tamtejszym nauczycielom. Poznałam ludzi o różnych
charakterach, dzięki temu ukształtowałam swój i mogę kierować się własnymi
przekonaniami w dalszym życiu. Mam wspaniałe wspomnienia z okresem, który
spędziłam w tej szkole. Myślę, że wycieczki klasowe są tego najlepszym
przykładem. Miałam przyjemność uczestniczyć w projekcie pn. „Akademia Młodych
Noblistów”, dał on nam możliwość wyjazdu do Turawy wspólnie z uczniami innego
gimnazjum, spędziliśmy tam tydzień. Do tej pory utrzymujemy kontakty z
zapoznanymi tam osobami. Gimnazjum świetnie przygotowało mnie do egzaminów na
koniec trzeciej klasy, moje wyniki pozwoliły mi na wybór jednego z najlepszych
liceów w województwie. Nie można zapomnieć o tym, że przeprowadziłam tu swoją
pierwszą debatę, na którą zaproszone zostały władze miasta oraz mieszkańcy
Sępopola, było to dla mnie wielkie osiągnięcie. Cieszy mnie to, że szkoła nie
tylko pozwoliła mi osiągać sukcesy w nauce, ale również dała możliwość rozwoju
fizycznego; uczestniczyłam w zajęciach aerobiku i wyjazdach na basen oraz
zafascynowała mnie gra w siatkówkę. Myślę, że nauka w gimnazjum przede wszystkim pozwoliła mi na uświadomienie
sobie tego, co chcę robić w życiu oraz kim być.
Dominika Siemaszko
niedziela, 22 czerwca 2014
Moje wspomnienia
Nazywam się Magdalena Wlazło i
jestem absolwentką Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Sępopolu. Do gimnazjum
uczęszczałam w latach 2010-2013.
Dzięki Zespołowi
Szkolno-Przedszkolnemu w Sępopolu rozwinęłam swoje umiejętności. Nauczyciele
pomogli mi wybrać kolejną ścieżkę w moim życiu, którą okazał się Zespół Szkół w
Górowie Iławeckim, gdzie uczęszczam do klasy mundurowej. Jestem im bardzo
wdzięczna za wszystko co dla mnie zrobili. Gimnazjum zawsze będzie mi się
kojarzyć z miłą atmosferą, dobrymi nauczycielami, pysznymi cukierkami Pani
Emilki oraz wychowawczynią, która zawsze stawała za nami murem. Pani Kasiu –
dziękuje w imieniu całej klasy!
Pozdrawiam
Magdalena Wlazło
Magdalena Wlazło
środa, 22 stycznia 2014
Wspomnienia z uśmiechem na ustach
Lata spędzone w gimnazjum wspominam z uśmiechem na ustach.
Był czas na naukę jak i na przyjemności. Już w pierwszej klasie brałam udział w
niezwykłym wydarzeniu jakim było nadanie imienia naszemu gimnazjum. Po wielu
próbach nadszedł czas na zaprezentowanie tego co przygotowaliśmy. Uroczystość i
część artystyczna zachwyciły wszystkich, z pewnością był to niezapomniany
moment. Poza tym brałam też udział w fantastycznym projekcie „Rozwój przez
kompetencje” w ramach tego przedsięwzięcia uczęszczałam na zajęcia z
przedsiębiorczości. Bardzo się cieszę, że miałam okazję uczestniczyć w tym
projekcie, ponieważ wiedza zdobyta podczas wykładów i całego projektu przydała
mi się w liceum i myślę, że w dalszej przyszłości też ją wykorzystam. Atmosfera
w szkole sprzyjała nauce, a na nauczycieli zawsze można było liczyć. Bardzo dobrze wspominam także wszystkie
występy i konkursy organizowane w szkole. Doceniam to tym bardziej, że w liceum
nie dzieje się tyle, ile działo się w naszym gimnazjum. Oczywiście 3 lata w gimnazjum nie upłynęły mi
jedynie na rozrywkach. Z gimnazjum wyniosłam bardzo dużą wiedzę, a nauka była
zawsze na wysokim poziomie. Cieszę się, że czas gimnazjum spędziłam w tak
przyjemnej atmosferze i wśród niesamowitych osób. W
gimnazjum otrzymałam tytuł Uczeń Roku. Byłam mile zaskoczona tym tytułem.
Dagmara J..
poniedziałek, 20 stycznia 2014
Moje wspomnienia
Naukę w gimnazjum zakończyłam w 2012 roku z tytułem
„Najlepszy Absolwent”. Stanęłam przed wyborem kolejnej szkoły z wiarą, że dam
sobie radę i jestem gotowa na nowe wyzwania. Nie bałam się marzyć ani stawiać
ambitnych celów. Mogę śmiało powiedzieć, że tej pewności siebie nabrałam
właśnie w murach naszego gimnazjum, do którego często wracam pamięcią z
ogromnym sentymentem.
Czas spędzony w tej szkole był okazją do poznania samej
siebie i odkrycia swoich talentów, zbudowania głębokich przyjaźni i nabycia
nowych umiejętności. Mam bardzo dużo miłych wspomnień i czasami po cichu marzę,
że cofam się w czasie i znów jestem gimnazjalistką. Z pewnością brakuje mi tego
wsparcia, którego udzielali wszyscy nauczyciele. Zawsze wierzyli w sukces i nie
pozwalali się poddać. Im jestem starsza, tym częściej uświadamiam sobie, że
życie wymaga samodzielności. W gimnazjum natomiast zawsze czuło się atmosferę
współpracy i wzajemnej pomocy.
Wiele zawdzięczam nauczycielom i przyjaciołom z gimnazjum.
Pokazali mi oni, jak wiele można osiągnąć systematyczną pracą oraz jak bardzo
cieszy wspólne zwycięstwo, a było ich wiele i dzisiaj wszyscy możemy być z
siebie dumni i odważnie kroczyć dalej. Myślę, że czas spędzony w naszej szkole
udało mi się dobrze wykorzystać – z pomocą drugiego człowieka wydobyłam z
siebie dobre cechy i jestem ogromnie wdzięczna.
Subskrybuj:
Posty (Atom)